Pomysł na karczek pieczony.

Karczek pieczony to pomysł na szybki obiad, który uda się każdemu bo nie ma możliwości by coś nie wyszło, przepis jest tak przyswajalny że naprawdę polecam go wszystkim!

Składniki:

1 kg karkówki wieprzowej bez kości (pokrojonej na kotlety)

2 cebule (pokrojone w piórka)

20 dag pieczarek (pokrojone w plasterki)

przyprawy:

sól, pieprz, łyżka papryki słodkiej, łyżeczka pieprzu ziołowego, łyżeczka czosnku granulowanego, łyżeczka bulionu w płynie

Przygotowanie:

Umyty karczek, pokrojony w plastry (jak na kotlety), wsadzamy np. do garnka, wsypujemy wszystkie przyprawy i dobrze nacieramy nimi mięso.

Na dnie naczynia żaroodpornego kładziemy cebulę oraz pieczarki a na to układamy nasze mięsko nasmarowane przyprawami.

Tak przygotowane mięso przykrywamy pokrywką bądź folią aluminiową i wsadzamy do rozgrzanego piekarnika na 200 stopni i trzymamy mięso przez 1 godzinę, po tym czasie zdejmujemy przykrycie i pieczemy jeszcze przez chwilę aż mięso przypiecze się trochę.

Smacznego życzę!

Propozycja podania:

Grzybki marynowane

Przepis na grzybki marynowane z przepisu mojej Babci :-)
Polecam serdecznie, są przepyszne jak tylko wylądują na wigilijnym stole mija dosłownie chwila nim człowiek się spostrzeże że trzeba wołać o dokładkę grzybków.

Do przygotowania zalewy potrzebujemy:


6 szklanek wody

1 szklanka octu 10%

4 łyżki cukru

1 łyżka soli

kilka ziaren pieprzu

2 listki laurowe

Całą tą miksturę mieszamy i zagotowujemy.


Nim zawekujemy grzybki należy je:

dokładnie oczyścić i przepłukać

przegotować około 20 minut w osolonej wodzie

tak przygotowane grzybki przekładamy do sparzonych słoików i zalewamy je zalewą, dobrze zakręcamy i przechodzimy do pasteryzowania

kuchenną szmatkę kładziemy na samym dnie obszernego garnka (ma to uchronić przed pęknięciami słoików), kładziemy słoiki które zalewamy gorącą wodą, tak by sięgała około 2-4 cm poniżej wieczka słoika, gotujemy 20 minut

Powodzenia i czekam na Wasze relacje z marynowania grzybków.

Sałatka bałkańska z dodatkiem ogórka zielonego i czosnku.

Mam świetny przepis na sałatkę bałkańską, postanowiłam się nim z Wami podzielić ponieważ jest bardzo łatwa w wykonani i nie jest zbytnio kosztowna, więc nie nadszarpnie Waszego budżetu domowego :-)

Do jej przygotowania potrzebujemy tylko kilku składników:

1 ogórek zielony pokrojony w kostkę (obrany ze skórki)

2 ząbki czosnku (przeciśniętego przez praskę)

250 g serka homogenizowanego naturalnego

opcjonalnie 1 łyżka ziaren ( w tym ziarno sezamu, słonecznika i kminku) ja dodałam bo akurat miałam lecz i bez nich sałatka smakuje świetnie

szczypta soli i pieprzu

Wszystkie te produkty przekładamy do głębokiego naczynia i mieszamy.

Życzę smacznego!

W jaki sposób dobieramy buty do ślubu?

Wybierając buty w których pójdziemy do ślubu i przetańczymy całą noc do białego rana pamiętajmy o kilku ważnych zasadach :
Po pierwsze musicie wiedzieć że najlepiej dokonać zakupu butów z odpowiednim wyprzedzeniem. Należy przecież dopasować długość sukni ślubnej do wysokości obcasa, dlatego przymiarki róbmy już w wybranych butach

Jeżeli zdarzyło się tak że już kupiłyście suknię i dopiero poszukujecie butów pamiętajcie że :

-suknia powinna dotykać ziemi lub unosić się na wysokości do 2 cm
-stojąc, widoczne powinny być jedynie czubki butów.

Jeśli Wasza suknia jest krótka i odsłania nogi pamiętajcie o dopasowaniu butów nie tylko do kroju i kolorystyki sukni, ale także do kształtu Waszych nóg.

Kobiety o masywnych łydkach powinny wybierać buty:

-na wysokim obcasie, jednak unikać bardzo cienkich szpilek
-z czubkiem w kształcie migdała, lekko zaokrąglonych .
-bez pasków wokół kostki, to tylko podkreśli spore łydki

Kobiety bez widocznego wcięcia w okolicy kostek powinny wybierać buty:

-z szerokim paskiem wokół kostek, jednak zwracając uwagę na to by pasek był zdobiony, odwróci on uwagę od niedoskonałości a odpowiednio dobrany może wymodelować to czego nam brakuje.

Kobiety o obfitym kształcie nóg powinny wybierać buty :

-głęboko wycięte klasyczne pantofelki, na półsłupku bądź delikatnej koturnie zwężanej ku dołowi

-zdecydowanie mówimy NIE wszelkim paskom wokół kostek oraz cienkim szpilką.

 Wybierając buty na ślub pamiętajmy, że właśnie w nich musimy przetańczyć całą noc do białego rana. Więc zwróćcie uwagę na to by były dobrze dopasowane do stopy ale jej nie uciskały, nie uwierały i nie obcierały. Jeśli wybieracie buty z zapięciem to takie, które będą dobrze trzymać stopę. Oczywiście pamiętajcie by buty były naprawdę wygodne i żebyście w nich naprawdę dobrze się czuły bo przecież nie chcemy się czuć jak byśmy chodziły na szczudłach.

Stół wiejski na przyjęciu weselnym.

Stół wiejski jest obowiązkową tradycyjną atrakcją podczas wesela.

Pamiętajmy aby nasz wiejski stół nie świecił pustkami, niegdyś byłam na takim weselu gdzie ku mojemu zdziwieniu zobaczyłam wiejski stół który niestety w żadnym razie nie przypominał wiejskiego stołu ponieważ dosłownie nie było na nim prawie nic.

Znajdowały się na nim dwa pętka wiejskiej kiełbasy, kawałek szynki, 3 pętka kaszanki, 2 wina, bimber, ciupinka smalcu no i trochę chleba .

Szczerze wywarło to na mnie mizerne wrażenie od razu można było pomyśleć że Państwo Młodzi niestety nie wszystko przypilnowali by było tak jak się należy czyli z prawdziwym wiejskim przepychem.

Być może uznacie że jestem zbyt wymagająca ale myślę że prawdziwy stół wiejski po prostu powinien się uginać pod wiejskimi przysmakami, bo właśnie taki stół przyciąga dużą uwagę gości weselnych i wierzcie lub nie stół wiejski ma wielu adoratorów podczas przyjęcia weselnego

Jak prosić gości weselnych żeby nie kupowali kwiatów na ślub?

Witajcie myślę że to się Wam przyda.

Jak w kilku drobnych zdaniach które można zamieścić w swoich zaproszeniach na ślub można w delikatny sposób przekazać gościom prośbę o nie kupowanie kwiatów które i tak po kilku dniach będą bezużyteczne bo i tak umrą śmiercią naturalną  a można sobie sprawić wielką przyjemność bądź uszczęśliwić potrzebujących jak np. dzieci czy też zwierzęta.
Przyznam się szczerze że jak słyszę że ludzie którzy otrzymali maskotki które przekazali potrzebującym dzieciom czy też jakieś produkty które wspierają schroniska to SERCE MI ROŚNIE :-D
Więc moi drodzy naprawdę zachęcam do takich akcji.
Bo życie nie polega tylko na tym żeby brać garściami ale również trzeba coś dać od siebie a wierzcie mi lub nie na pewno po takim czynie poczujecie pozytywną energię.



Bardzo chcemy wszystkich prosić by nam kwiatów nie przynosić
Stąd wiadomość ku publice: Chcemy z winem mieć piwnicę!
Nie koniecznie z winnic sławnych, za to pełną win półwytrawnych
Wina włoskie, bądź też z Chile, zapewnią nam urocze chwile.

                                     

 &

Prosimy kwiatów nam nie kupować,
Lecz butelką wina nas obdarować.

                                 

  & 

Prosimy Was Nasi Mili
Abyście zamiast kwiatków nam wino sprawili
Wina wytrawne, czerwone i białe
Umilą nam wspólne chwile wspaniałe

& 

Szanowny Gościu!

Zamiast na kwiaty wydawać pieniążki,
Przynieś prosimy wino lub książki.

& 

Istnieje zwyczaj przychodzenia z bukietami,
Lecz my słodyczy jesteśmy smakoszami,
Więc jeśli macie ochotę podarować nam kwiatki,
Przynieście zamiast nich wino lub czekoladki.

& 

Zamiast kwiatków do wazonu, które uschną w naszym domu,
Goście Drodzy, Goście Mili, propozycję mamy taką:
Radość byście nam sprawili, zatrzymując czar tej chwili
Nie kupujcie kwiatka z wstążką – obdarujcie jakąś książką
Podpisując z wielką gracją osobistą dedykacją
Albo dobre wino w darze na pomyślność Młodej Parze

& 

By nie niszczyć wielu roślin,
Młodzi proszą Państwa Gości:
Zamiast kwiatów karmę weźcie
I tu do nas ją przynieście.
My ją pięknie spakujemy,
Do schroniska zawieziemy!

&

Nasi Kochani Goście,
Kwiatków nam nie przynoście.
Wolimy dostać pluszaki,
Będą się cieszyć małe dzieciaki

&

Goście Nasi Ukochani!
My już w domu wszystko mamy, By nie pisać długich książek,
Wprost prosimy o pieniążek!
Również chcemy wszystkich prosić, by nam kwiatów nie przynosić.
Stąd wiadomość ku publice: Chcemy z winem mieć piwnicę!

Zupa, krem z pora.

Witajcie :-)

Dziś mam do przemycenia dla Was wyśmienity przepis na przepyszną zupę o delikatnej lekko kremowej konsystencji, wykonanej z kilku ciekawych składników.

Do jej wykonania potrzebujemy:

125 ml śmietanki (tym razem użyłam śmietanki łowickiej 12% ale można spokojnie zastosować 30%)

3 pory

2 litry wody

1 łyżka wegety

1 kostka rosołku wołowego

1 łyżka mąki

2 duże serki Hochland ziołowe

2 duże serki Hochland śmietankowe

4 ząbki czosnku

0,5 kg mięsa mielonego wieprzowo-wołowego

szczypta soli, pieprzu

opcjonalnie pół pęczku kopru ( ja akurat tutaj nie użyłam)

Wspaniałym dodatkiem do zupy będzie bułka bądź bagietka.

Przejdźmy do sedna:-)

Zupę robimy tak:

Do większego garnka należy nalać 2 l wody i wrzucić do niego pokrojonego pora w talarki, łodygowatą zieloną część pora nie dodajemy do naszej zupy!

Gdy woda się zagotuje wsypujemy łyżkę wegety i dodajemy kostkę rosołową, gotujemy do momentu gdy nasz por zmięknie.

Gdy por będzie już wystarczająco miękki do wywaru dodajemy 0,5 kg mięsa mielonego które wcześniej należy podsmażyć ze szczyptą soli i pieprzu.

Następnie dodajemy serki topione, pokrojone wcześniej w kostkę i mieszamy do momentu aż serki całkowicie się roztopią w naszym wywarze.

Kolejno dodajemy 125 ml śmietanki 12% i mieszamy, później przesypujemy przez sitko 1 łyżkę mąki pszennej i mieszamy by nie powstały grudki.

Na sam koniec przeciskamy przez praskę 4 ząbki czosnku i dodajemy je do naszej zupy, opcjonalnie można wkroić pół pęczku kopru, zupa nabierze koloru ( ja tego nie zrobiłam, gotując zupę)

Zupa najlepiej smakuje gdy się trochę przegryzie, proponuję odczekać chociaż godzinkę po ugotowaniu.

Życzę smacznego i mam nadzieję że Wam posmakuje i na zawsze zagości w Waszych kuchennych zaciszach :-)

Leczo.

Witajcie, dziś podzielę się z Wami moim przepisem na leczo, mam nadzieję że się skusicie na nie i że będzie Wam smakowało tak jak moim domownikom, którzy zawsze żądają dokładki :-D

Do przygotowania tej przepysznej potrawy potrzebujemy:

2 średnie cebule

6-8 szt. papryki(różne kolory)

2 puszki pomidorów krojonych

1 mały koncentrat

2 duże laski kiełbasy, polecam zwyczajną bądź wiejską

5 szt. parówek

odrobina oleju

sól, pieprz

1 łyżeczka ostrej papryki

1 łyżeczka cukru

Przygotowanie lecza, krok po kroku:

Oczyszczoną paprykę należy pokroić w drobną kostkę, następnie wrzucić ją do garnka, zalać zimną wodą, tak by woda zakryła  paprykę i wstawić by się gotowała aż papryka zmięknie.

Na rozgrzaną patelnię z olejem wrzucamy pokrojoną w kostkę cebulę i smażymy aż się zeszkli.

Wrzucamy ją do garnka z papryką.

Pokrojoną kiełbasę i parówki podsmażamy na patelni, gdy się zarumienią wrzucamy do garnka z papryką i cebulą.

Do garnka dodajemy pomidory z puszek wraz z małym koncentratem pomidorowym którego roztrzepujemy w 1,5 szklanki wody.

Następnie dodajemy łyżeczkę cukru, łyżeczkę papryki ostrej, sól i pieprz.

Gotujemy leczo mieszając aż zacznie bulgotać.

Leczo nabiera walorów smakowych gdy przed podaniem pozwoli mu się odstać około 2 godzin by mogło w pełni przegryźć się smakami.

Leczo można podać z bułką bądź bagietką.

Życzę smacznego!